poniedziałek, 16 kwietnia 2018

Kombucza - naturalny probiotyk.


Kombucha (kombucza), to kolonia żyjących w symbiozie bakterii i specjalnej kultury drożdży, którą często nazywają grzybem. 

Potocznie mówią na nią grzyb herbaciany. A w medycynie naturalnej  jest nazywana eliksirem długowieczności
i wykorzystywana do produkcji prozdrowotnego napoju o wielu właściwościach terapeutycznych.  

Każdy może hodować taki „grzybek” w domu, korzystając na co dzień z jego dobrodziejstw.

Napój kombucza powstaje po dodaniu grzyba do posłodzonej herbaty, po czym w procesie fermentacji powstają: kwasy organiczne, witaminy z grupy B, kwas askorbinowy, cynk, magnez, wapń, żelazo oraz miedź.

Witamina C – odtruwa organizm, stymuluje odporność, uszczelnia naczynia krwionośne;
Witamina B1  – stymuluje system immunologiczny, może pomóc w zapobieganiu chorób skóry, stawów i kości.  
Witamina B2 – działa przeciwalergicznie;
Witamina B3  – przyspiesza gojenie tkanek, jest naturalnym afrodyzjakiem;
Witamina B6  – pomaga walczyć z otyłością, reumatyzmem, zapobiega udarom mózgu;
Witamina B12  – poprawia pamięć i efektywność uczenia się;
Kwas foliowy – wspomaga prace serca, poprawia formułę krwi; zapobiega nowotworom, chorobie Alzheimera;
Kwas octowy – zabija szkodliwe bakterie, wspomaga proces detoksykacji;
Kwas mlekowy – zapobiega zaparciom, chroni ściany jelit, normalizują pH krwi;
Kwas glukuronowy – normalizuje florę bakteryjną; detoksykuje;
Aminokwasy – są budulcem białek i muszą być dostarczane z dieta;
Kwas jabłkowy – działanie detoksykacyjne;
Kwasy nukleinowe  – wspomagają procesy regeneracji komórkowej;
Kwas węglowy (H2CO3) – reguluje poziom pH krwi.

Drożdże i bakterie probiotyczne wchodzące w skład kombuchy: Acetobacter, Saccharomyces, Brettanomyces, Lactobacillus, Pediococcus, Gluconacetobacter Kombuchae, Zygosaccharomyces Kombuchaensis.

Jakie ma działanie i kiedy się poleca?

Napój kombucha poprawia procesy trawienne, normalizuje perystaltykę jelit, odbudowuje florę bakteryjną, oczyszcza organizm z toksyn.
Znany także jest z działania antyoksydacyjnego i odmładzającego komórki organizmu.

O kombuchy mówią, że jest doskonałym adaptogenem, zwiększającym odporność organizmu na stresy, zalecany w stanach wyczerpania fizycznego i emocjonalnego.

Rekomenduje się przy problemach z krążeniem, nadciśnieniu, braku energii, zaburzonej przemianie materii.

Kombucha wspomaga działanie gruczołów dokrewnych.

Sprzyja przekształcaniu szkodliwych złogów kwasu moczowego i cholesterolu do form rozpuszczalnych i przez to łatwych do usunięcia. Wskazany, za tym przy takich schorzeniach jak: reumatyzm, artretyzm, podagra, arterioskleroza, otyłość, kamienie nerkowe i wątrobowe.

Jak wygląda grzyb kombucha? 

Ma on postać galaretowatej masy w kształcie placka o kolorze mleczno-beżowym. Z tego powodu często jest nazywany meduzą.
Potrafi przyjmować formę naczynia w którym się znajduję. 


Jak przygotować smaczny prozdrowotny napój?

Smak napoju przypomina musujący sok jabłkowy lub kwas chlebowy. 
Jest naprawdę pyszny. 
Procedura przygotowania jest bardzo prosta.

Grzyb kombucha trzeba zalać schłodzoną słodką herbatą i zostawić na 2-6 dni, dopóki smak herbaty nie będzie odpowiedni ( ani słodki, ani kwaśny). 
Im dłużej przetrzymujemy grzybek w herbacie, tym kwaśniejszy staje się napój. 

Uwaga: zbyt długo przytrzymany grzybek wyprodukuje nam ocet. Dlatego warto próbować dostosowując do własnego smaku.

Kiedy robicie kombuche po raz pierwszy, w celu sprawdzenia gotowości napoju możecie się posiłkować papierkiem lakmusowym.  Optymalny poziom Ph gotowego napoju powinien zawierać się a przedziale od 2,6 do 3.

Po uzyskaniu odpowiedniego smaku, grzybek wyciągnąć a napój dokładnie przecedzić przez sitko, ale jeszcze lepiej przez kilka warstw gazy. 
Rozlać po butelkach i trzymać w lodówce. 
Przechowujemy w szklanych naczyniach.

Jeśli nie lubimy zimnych napoi i chcemy trzymać naszą gotową herbatę kombucho w temperaturze pokojowej, to warto ją przecedzać minimum jeden raz dziennie. Warto to robić, bo zawarte w napoju kolonie bakterii zaczynają tworzyć nowy grzybek.

Niezbędne składniki:
- Jedna zdrowa kultura kombuchy w postaci grzyba.
- Szklany pojemnik (na przykład 2-litrowy słoik).
- Trochę zaczynu z poprzedniej fermentacji (nie jest konieczny).
- 70-100 gram cukru na każdy litr płynu. Proszę się nie przejmować ilością cukru, służy on jako pożywka dla bakterii i zostanie w 95% przetworzony na inne substancje, takie jak kwasy organiczne, enzymy, witaminy czy sole mineralne.
- 2 łyżeczki herbaty na każdy litr wrzątku. Chcąc uzyskać napój o działaniu terapeutycznym warto korzystać z herbaty lepszych gatunków. Najczęściej zaparzam czarną herbatę, ale zielona też dobrze smakuje.
- Czysta gaza i gumka. Naczynie ma być przykryte w taki sposób by uniknąć zanieczyszczeń, ale umożliwić dopływ powietrza niezbędnego do fermentacji tlenowej. 

Uwaga: w celu uniknięcia uszkodzenia grzyba przed dodaniem słodkiej herbaty do grzybka warto sprawdzić, czy cukier całkowicie się rozpuścił.

Sposób stosowania.

Gotowy napój najczęściej jest stosowany:
- po 0,5 szklanki rano na czczo, by oczyścić organizm i poprawić pracę układu odpornościowego, 
- wieczorem przed snem, by wyciszyć układ nerwowy i polepszyć procesy detoksykacji,
- 30 minut przed każdym posiłkiem by stymulować procesy trawienne. 

Ogólnie zaleca się po 1-2 szklanki dziennie. 


Dostałam ostatnio komunikat, że nie wszędzie można kupić grzybek kombucha do samodzielnego hodowania.  
Opiszę wam krok po kroku jak wyhodować własny grzybek:  

1. Wystarczy, że znajdziecie i kupicie gotowy napój w butelce, który jest bardziej dostępny niż sam grzyb w sklepach ze zdrową żywnością lub zielarniach.  

2. Najlepiej jest przelać ten napój do słoika 1-2 litrowego, ze względu na to że grzybek przyjmuje formę naczynia w którym się znajduje.

3. Słoik nie zamykać szczelnie, tylko przykryć gazą i odstawić do ciepłego pomieszczenia na kilkanaście dni.

4. Kolonia bakterii, która znajduje się w gotowym napoju będzie się namnażać i utworzy na powierzchni grzyb. Zaczekajcie aż grzybek ten będzie grubości kilku mm. 

5. Gotowy grzybek wyjmujemy i robimy napój według przepisu opisanego wyżej w artykule.

6. Płyn który zostanie w naszym słoiku po grzybku, już nie będzie się nadawał do picia - to będzie już raczej ocet. Niedużą jego ilość, około 100ml  można wykorzystać jako zaczyn.

Smacznego i na zdrowie! :)  

Więcej informacji można przeczytać w książce autorstwa Gunthera W. Franka "Kombucha cudowny grzyb herbaciany o leczniczych właściwościach".

Możesz też oglądnąć mój filmik o Kombuczy na YouTube Kombucza (kombucha) - jak hodować i stosować?



Czytaj także:

Witamina C, kiedy i jak stosować?


Kryzys ozdrowieńczy w medycynie naturalnej.  

Co daje picie wody o odpowiednich porach dnia?




9 komentarzy:

  1. Dziękuję za wspaniałą dawkę wiedzy. Od 2 miesięcy chorują sama grzybek herbacianego. Do tej pory udawało sie wszystko jak należy. Niestety do ostatniej dostała sie przez gazę owocówka. Czy tego grzybka po umyciu można jeszcze użyć? Będę wdzieczna za odpowiedz. Pozdrawiam. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Literówka - choduję oczywiscie

      Usuń
    2. Proszę się nie przyjmować owocówką :). To się często zdarza. Nic się nie dzieje. Po opłukaniu grzybka chłodną przegotowaną wodą można go znowu wykorzystać.

      Usuń
  2. Witam,
    Hoduję kombuchę od kilku tygodni (3,5l. tygodniowo bo jest nas czworo) i mam pytanie odnośnie gotowego płynu.
    Mianowicie w odcedzonej i przefiltrowanej(bardzo gęste sitko) gotowej do picia herbatce, tworzy się nowy"grzybek" który jak myślę kontynuuje fermentację co nie wygląda ładnie, a do tego dalasza fermentacja zmienia smak napoju na bardziej kwaśny, a więc zmienia go w ocet. Tak więc, w jaki sposób przechowywać gotowy napój aby zapobiec wytwarzaniu się grzybka i dalszej jego fermentacji.

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno warto samodzielnie przygotować kombuchę... Niestety ja nie mam na to czasu i gotowe tego typu produktu po prostu kupuję. Mam swoją sprawdzoną markę https://www.koala-kombucha.pl/. Codziennie wypijam nie więcej niż 330ml takiego napoju. Odkąd kombucha jest obecna w mojej diecie, zaobserwowałam poprawę samopoczucia i przypływ sił witalnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak można nie mieć czasu zrobić herbatę, posłodzić, poczekać aż ostygnie i przelać do grzybka? Pachnie mi tutaj kryptoreklamą...

      Usuń
  5. O wspaniałych właściwościach adaptogenów słyszałam już dawno temu. Nawet przez to wprowadziłam do swojej suplementacji ashwagandhę. Kombuczy jeszcze nigdy nie miałam okazji spróbować. Dziękuję Ci za podzieleniem się z nami tym przepisem. Spróbuję ten "grzybek" długowieczności sama wyhodować! :)

    OdpowiedzUsuń