Jak zachować zdrowie, kiedy nie masz czasu i możliwości uprawiać sport?
Jakie powinny być proporcję pomiędzy ruchem, dietą i suplementacją?
Jak dostosować tę elementy do swojego trybu życia?
Ostatnio słuchałam wykładu Pana Dr Artura Gołasia, Prezesa Polskiego Towarzystwa Usprawnienia Motorycznego (PTUM), Kierownika Pracowni Siły i Mocy Mięśniowej AWF w Katowicach.
Zainteresowały mnie, przedstawione Panem Doktorem
proporcje pomiędzy wysiłkiem fizycznym, dietą oraz stosowaniem suplementacji
dla zachowania pięknej sylwetki i dobrego samopoczucia.
Myślę, że warto się temu przejrzeć.
Są osoby, które myślą że aktywny tryb życia uchroni ich
przed chorobami cywilizacyjnymi.
Często
słyszymy hasło „Ruch - to zdrowie”.
Z
jednej strony to prawda. Ruch jest konieczny dla prawidłowego funkcjonowania
wielu systemów i narządów naszego organizmu. Wzmacnia mięśnie, sprzyja
produkcji witaminy D, poprawia przemianę materii i perystaltykę jelit, poprawia
krążenia, dotlenia komórki organizmu itd.
Zaś ruch to nie wszystko.
Organizm potrzebuje wielu składników
odżywczych: minerałów, witamin, białka, węglowodanów, tłuszczy.
Dlatego warto szczególną uwaga zwracać na jakość
produktów żywnościowych, które spożywamy na co dzień.
Starajmy się zminimalizować ilość składników chemicznych,
dostarczanych do naszego organizmu w postaci konserwantów, barwników, wzmacniaczy smaku itd.
Bądźmy też świadomi, że nawet ekologiczna żywność nie jest całkiem
pozbawiona pestycydów, herbicydów i innych związków chemicznych, szkodzących
naszemu organizmowi. Dodatkowo nie zawiera ona już niestety wszystkich
niezbędnych składników odżywczych.
Stąd tak popularne są ostatnio suplementy
diety.
Dobrze jest, że świadomość społeczeństwa rośnie w
stosunku do codziennej suplementacji.
Szkoda tylko, że coraz częściej na rynku
pojawiają się nie uczciwi producenci, deklaracja których nie ma nić wspólnego z
rzeczywistym składem ich wyrobów. Ale dzisiaj nie tym chcę powiedzieć...
Wróćmy do proporcji tych czynników, które sprzyjają
podtrzymywaniu optymalnego poziomu zdrowia: ruch, dieta, suplementacja.

Ruch- 33%,
Dieta – 33%,
Suplementacja –
33%.
2. Osobom
aktywnym fizycznie, ale stosującym różne
diety: białkowe, tłuszczowe, odchudzające itd.( ciężko jest nazwać takie diety
pełnowartościowymi, zbalansowanymi i
zdrowymi) warto zwiększyć ilość dodatków odżywczych.
Ruch – 33%,
Dieta – 1%,
Suplementacja -66%
3.
Proporcja dla „mało ruchliwych” wygląda następująco:
Ruch – 1%,
Dieta –
33%,
Suplementacja – 66%.
Do jakiej grupy odniósłbyś siebie? I czy stosujesz się
do tych proporcji?
Czytaj także:
Ja bardzo dbam o swoją cerę i używam tylko naturalnych produktów do jej pielęgnacji. Ale ostatnio moja kosmetyczka zamówiła sobie takie lasery do gabinetu https://cosmed24.pl/katalog/18-lasery-kosmetyczne-i-medyczne/27-diodowe/ i namawia mnie na zabieg. I szczerze powiem, że bardzo zaczęłam się nad tym zastanawiać!
OdpowiedzUsuń