poniedziałek, 8 października 2012

Jak być atrakcyjną po 40-ce?

Zdjęcie: Shutterstock
Bycie atrakcyjną w wieku 20 lat - to norma.
Bycie atrakcyjną w wieku 30 lat – to skutek odziedziczonych genów oraz wysiłku, jaki włożyliśmy w pracę nad własną urodą. 
Bycie atrakcyjną po "40" – niespełnione marzenie? 
Wcale nie!!!
Tak twierdzi Doktor Nona, lekarz, psycholog, bizneswoman, kochająca żona i matka 4 dzieci.
Poznaj proste sposoby na bycie atrakcyjną po 40 „z pierwszych ust”.

Opowiada Nona Kuchina.
Odstraszające liczby?
25,30,40,50 – dla wielu kobiet to nie tylko liczby, ale określone symbole granic, do których one chciałyby coś osiągnąć i z jakimi są powiązane określone psychologiczne blokady. 

Wydaje się, że kobiety zaczynają kłamać na temat swojego wieku jeszcze z czasów szkolnych ławek. Na początku dodając sobie wieku, później zaś ujmując…

Piękno dojrzałości:
Twój organizm działa na Twoją korzyść – jako lekarz mogę powiedzieć, że mimo iż "40" nie jest okresem rozkwitu młodości, jak było w wieku 17-20 lat, jednak jest to czas kiedy jesteś pełni energii i życiowych zasobów. 

Oprócz tego, seksualnie kobieta rozkwita właśnie w późniejszych latach.

Ogólnie przyjęte stereotypy – rzecz poważna. Jeżeli byłaś interesującą i atrakcyjną do "40", oczywiście w 41 tego nie stracisz. 
Niebezpieczeństwo stereotypów polega na tym, że wmawiają one kobietom : „pociąg dojeżdża do stacji końcowej, nie ma już konieczności pięknie się ubierać i dbać o  swoją formę, ponieważ i tak Nikt nie zwróci już na to uwagi.”

Kochana Pani, Twój pociąg nie dojechał jeszcze nawet do połowy drogi. A atrakcyjną dobrze jest być nawet na pustkowiu – dla Siebie samej, kochanej. Kiedy podobasz się sobie – podobasz się też innym.

Na drodze do sukcesu.

Walczymy ze stereotypami.
Zacznij, pierwszy krok do atrakcyjności po "40" – zapomnij o przyjętych szablonach, tak jakby ich w ogóle nie było. Ten właśnie krok, prowadzi  do kolejnego – wyglądać na ten wiek, na jaki się czujesz.

Uczciwy wiek.
Wiek, na jaki się czujesz, często może nie być zgodny z tym jaki widnieje na dowodzie. 
Jeżeli czujesz się jak 25-30 latka w duszy, tak się zachowuj. 
I nie słuchaj tych, którzy mówią: „W Twoim wieku już za późno podróżować/ubierać krótkie spódniczki/romansować/głośno się śmiać/wygłupiać się (wpisz odpowiednie)…”

Sama sobie Bogini
Krok czwarty, aby być interesującą trzeba cały czas pracować nad sobą, zarówno w sferze fizycznej jak i duchowej. Postaraj się, aby zwyczajne lenistwo nie przeszkodziło Ci w tym.

Stylizacja i kobiecość


Znajdź  własny styl ubierania się, noś  to, co do Ciebie pasuje (a nie to, co jest modne bądź stosowne w twoim wieku, lub to co noszą wszystkie Twoje koleżanki – nie próbuj  dorównywać standardom). 

Zrób stylową fryzurę – poeksperymentuj: jedno cięcie zrobi Twój wizerunek bardziej miękkim i kobiecym, inne będzie pasować do kobiety z klasą. 

Poznaj makijażowe sztuczki, które podkreślą Twoje naturalne piękno.

Pewne jest to, że zawsze powinnaś  być zadbana i schludna. 
Można się dziwić, ale nawet o tym, niektóre kobiety zapominają. Mówią: „Wyszłam za mąż, osiągnęłam cel, mam masę obowiązków i zmartwień, nie mam czasu by o siebie dbać”. 

Po zawarciu małżeństwa, należy poświęcać sobie jeszcze więcej czasu, przecież relacje z czasem mogą stracić swoją ”ostrość”, a jeżeli jeszcze do tego dodać  Twoje zaniedbanie -  powstaje bardzo smutny obraz. 

Patrząc na piękną żonę, małżonek będzie miał ochotę Ci dorównać.

Przypomnij sobie, czym zachwycałaś: uśmiechem, optymizmem – nie trać tego!

Bądź przyjemną rozmówczynią, i jeżeli w komunikacji miejskiej mężczyzna ustępuje Ci  miejsca, to niech On będzie nawet hrabią Draculą – podziękuj i uśmiechnij się.

Bądź Kobietą a mężczyznom pozwól  być mężczyznami. To oznacza – nie bierz na siebie wszystkiego, nawet jeśli  Ci się wydaje, że bez Ciebie świat się zawali. Nie zawali, nic się nie stanie, jeżeli zajmiesz się sobą – światu nawet się polepszy, przecież to właśnie piękno go uratuje.

Kocham siebie do łez.



Żyj własnym życiem. 
Jeżeli masz małe dzieci – poświęcasz im mnóstwo czasu, i najpewniej w takiej sytuacji nie masz problemu z podejściem do własnego wieku. 
Poczucie bycia potrzebnym maleńkiemu człowiekowi – to bodziec dla organizmu i duszy. 

Ale jeżeli Twoje  dzieci są już dorosłe, zacznij w końcu żyć dla siebie i męża. Wielu rodziców jest nadopiekuńczych wobec swoich, już dorosłych dzieci. Pozwól im żyć własnym życiem. 

Dzieci nie będą zawsze obok Ciebie. Obok powinien być Twój mąż lub najbliższy przyjaciel, przy którym dobrze się czujesz i dla którego chcesz być piękna.

MMM: Mężczyzna Moich Marzeń.


Znajdź swojego mężczyznę, dla którego będziesz  chciała być interesująca. 
Może masz  go już obok – musisz jedynie zetrzeć kurz i pajęczynę z waszej miłości, a wtedy znów rozkwitnie. 

Ja swojego męża szukałam długo, znalazłam dopiero za trzecią próbą mając już dwójkę dzieci na rękach. Ale przy nim od pierwszej chwili poczułam się sobą - Kobietą z wielkiej litery, mimo, że musieliśmy pokonać wiele przeciwności. 

Najważniejsze w związku – zachować miłość. A jeszcze, żeby nie zniknęło zainteresowanie niech wasze stosunki będą niebanalnymi. Organizujcie dla siebie wzajemnie niespodzianki, częściej bądźcie razem, przypomnijcie sobie jak bawiliście się za czasów bycia na studiach.

By ciekawie spędzić czas nie potrzeba tracić wiele pieniędzy: urządzajcie sobie przejażdżki samochodem, oglądajcie jak startują samoloty, zróbcie piknik, pójdźcie do muzeum…
Magia niedrogich przedsięwzięć doda waszemu związkowi romantyzmu i powiewu młodości.

Intymności jest pokorny każdy wiek.


Udane pożycie seksualne bardzo korzystnie wpływa na wszystkie aspekty życia, w tym również na zdrowie fizyczne oraz samoocenę. 

Wiele par ma problemy, bo uważają za coś wstydliwego rozmawianie o seksie, nie tylko z kimś, ale nawet między sobą. 
Pozbądź się kompleksów i  stopniowo zaczynaj prowadzić  dialog z partnerem. 

Nie bój się eksperymentować, ale tylko wtedy, gdy oboje tego chcecie! 
Jeżeli wszystko w waszym życiu seksualnym wam odpowiada, nie należy szokować męża lateksem i biczem. Dowolne gry omawiajcie wcześniej. Może to, o czym dawno fantazjowałaś, jest też fantazją Twojej drugiej połówki. 

Naukowo jest udowodnione, że u większości ludzi fantazje erotyczne pojawiają się nawet w wieku 80 czy 90 lat. Zachowanie możliwości aktywności seksualnej w dojrzałym wieku zależy nie tyle od naszych fizycznych możliwości ile od naszej podświadomości. 

Wiele ludzi uważa swoje życie seksualne po 40-50 roku życia za bardziej nasycone niż w młodości. Są przekonani, że z wiekiem seks staje się coraz lepszy, jak dobre wino. A przepis tego wina jest bardzo prosty – zwiększenie uwagi na siebie nawzajem oraz umiejętność wprowadzać różnorodność do codziennych czynności seksualnych.

Bądź na bieżąco.


Wolny czas poświęcaj rozwijaniu osobowości – to bardzo ważne. 
Bądź na bieżąco na temat światowych wydarzeń i tendencji, nie bój się wypowiadać własne zdanie w tym temacie, czytaj klasyczną i nowoczesną literaturę, podróżuj, poświęcaj czas swojemu hobby.

Niemożliwe jest możliwe.
Pozbądź się strachu przed nowością. 
Z mężem zaczęłam zajmować się biznesem po 30-ce, a książki zaczęłam pisać po 50-ce!   Teraz nasze motto: „Możliwe jest wszystko i w każdym wieku”.

Z wiekiem powinno przychodzić doświadczenie, mądrość, ale nie cynizm oraz niedowierzanie.

Zostań  (w dobrym znaczeniu) naiwną i odrobinę bezmyślną. Dodawaj te wartości do swojego życia, po trochę, jak przyprawę, która nadaje wygląd i głębszy smak daniu.

Jako psycholog, prowadzący wiele pacjentek, wyciągnęłam wniosek, że największą tajemnicą kobiecego piękna jest śmiech i miłość. 
Póki się śmiejesz i jesteś zakochana, będziesz młoda. 

Głównym niszczycielem piękna jest stres.
Nawet najbardziej zadbana buzia nie będzie atrakcyjna gdy oczy są zmęczone a kobieta nieszczęśliwa.

Tych co są przekonani, że po "40" twarz pokryje się zmarszczkami i będzie wyglądać jak wysuszona śliwka, i w takim stanie nie będzie interesująca dla żadnego mężczyzny, rozczaruję ... Sama mam o wiele więcej niż 40 lat, kocham i jestem kochana. Mi oraz moim koleżankom cały czas jest okazywane zainteresowanie ze strony płci przeciwnej. 

Uśmiech i iskierka w oku, odmładzają.

Piękno kryje się w zdrowym ciele.
Nie potrzeba niczego specjalnego – dobre produkty, woda, powietrze, sen i emocjonalna stabilność – to jest piąty krok. Swoim pacjentkom po 40-ce, rekomenduję spożywać określoną żywność.  

W organizmie zachodzą ogromne zmiany hormonalne, procesy przemiany materii słabną a tkanka mięśniowa zamienia się w tłuszcz. A to oznacza, że należy odżywiać się w taki sposób by dbać o przyrost mięśni. 

Czerwona fasola – to idealne źródło białka roślinnego.  Bardzo zdrowa jest czerwona ryba – źródło kwasów nienasyconych Omega 3, które wytrącają cholesterol i pomagają uniknąć aterosklerozy. Oprócz tego, kwasy  Omega 3 wzmacniają włókna nerwowe, tym samym chroniąc przed demencją starczą.  

Również czerwona ryba bogata w witaminę D, która odpowiada za to, jak mocna jest tkanka kostna. Wegetarianom dobrze znany jest ser tofu – jest przyrządzany z mleka sojowego. Jak i wszystkie produkty sojowe, tofu zawiera fitoestrogeny – substancje chroniące kobietę przed rakiem gruczołu mlecznego, regulują przemianę materii, spowalniają procesy starzenia się skóry, chroniąc ją przed odwodnieniem. Ser tofu należy wybierać bez dodatków, powinien nie mieć smaku i zapachu.

Powiedz  sobie ”TAK”!
Każda kobieta znajduje swój sposób na zachowanie młodości i piękna. Możesz i powinnaś  przyciągać uwagę płci przeciwnej.
Najważniejszym jest powiedzieć sobie: ”Tak, jest mi to potrzebne! Jestem młoda i chcę pozostać interesująca i pociągającą?” Wtedy wszystko Ci się uda! 

Stosuj się do kroków opisanych powyżej, a otaczający ludzie ocenią Cię na piątkę z plusem!



  

5 komentarzy:

  1. Jestem kobietą po czterdziestce i właśnie po przekroczeniu tej magicznej granicy poczułąm moc i chęć na realizację swoich marzeń! Wiedza i doświadczenie przychodzi właśnie z wiekiem a młodość i piękno zewnętrzne również można bardzo długo utrzymać poprzez właściwą pielęgnację (dobre kosmetyki), odpowiednie odżywianie (plus suplementy) i znajdowanie czasu na odpoczynek, śmiech i dobrą zabawę w gronie przyjaznych osób. Tego właśnie wszystkim nam, kobietom po 40, życzę serdecznie!
    Ela Żyrek, www.elazyrek.com

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie irytuje, że kobietę po 40 wrzuca się do tego samego worka co po 50 i po 60. No litości. Jakoś 20 nie wrzuca się do tego samego co 30.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem już grubo po 40 i po przekroczeniu miałam dużo problemów, żeby siebie zaakceptować. Chodziłąm po intenrecie i wyszukiwałam gdzie łątwo się pozbyć zmarszczek we wrocławiu, gdzie najlepiej botoks wrocław, Osocze bogatopłytkowe wrocław Na kilka ofert nawet się dałam naciągnąć, ale traz już wiem, że najważniejsze jest to, żeby żyć w harmoni ze sobą i akceptować swoje naturalne piękno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Akceptacja i miłość do samego siebie to pierwszy krok do szczęśliwego życia. Nie warto stosować drastyczne zabiegi upiększający, które mogą szkodzić organizmowi. Ale koniecznie trzeba wspomagać swoje ciało, dbając o jego zdrowie i młodość. Źródłem zdrowia i młodości jest natura.

      Usuń
  4. Apropo tego wina - kto je robi sam i jakich nakrętek używacie? Serio pytam. Czy coś takiego - https://alembik.eu/111-korki-zakretki ? Ewentualnie jakieś inne?

    OdpowiedzUsuń